Archiwum bloga

Translate

czwartek, 11 lipca 2013

Diety..

Weszłam na świetną stronę,w której są opisane naturalne środki lecznicze nowotworów i nie tylko. Znalazłam wiele rzeczy,który przykuły moją uwagę,m.in. ślaz zaniedbany,glistnik,la pacho i ipe roxo,kapsaicyna,minerały schindelesa ,witamina B17 itd.  Ale to wszystko do konsultacji;)
Postanowiłam też nie jeść : tostów,grillowanego/podgrzewanego w mikrofali jedzenia.+nie pić czarnej kawy i herbaty. Gdyż,ponieważ jest jedzenie powyżej jest toksyczne. Tylko mam dylemat nad zmianą diety. W sensie,że obecnie nie stosuję żadnej,ale może czas najwyższy? Myślę nad dietą jarską i dietą Gersona. 
Jak myślicie ,którą wybrać?

1 komentarz:

  1. Ja mając pewne doświadczenie w tym temacie(;p) mogę Ci poradzić po prostu, najzwyczajniej jedzenie lekkostrawne. Sama przez całe leczenie praktycznie wcale nie jadłam smażonego, żółtego sera, czipsów, cebuli i wielu wielu innych cięzkostrawnych rzeczy. Fakt, nie jest to małe wyrzeczenie, ale moja wątroba była mi niezmiernie wdzięczna, bo po co ją obciążać, skoro dostaje niezłego kopa od chemii, prawda? :) znajdź sobie w internecie coś takiego jak produkty niedozwolone przy diecie wątrobowej i się tego trzymaj. Poza tym, trzeba jeść regularnie, najlepiej te 5 posiłków, pełnowartościowych - tzn. nie zapominaj o warzywach, owocach, kaszach. No to się rozpisałam;p Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń