Mama Oli.
Jestem Ola,mam 15lat i od 9 miesięcy choruję na ostrą białaczkę limfoblastyczną wysokiego ryzyka i urodziłam się z naczyniakiem płaskim na twarzy.Na blogu będę opisywała historię choroby oraz własne odczucia z nią związane.Postaram się także zmotywować inne chore osoby do walki:)Kontakt do mnie : zdobrymnastawieniem@poczta.fm
Archiwum bloga
Translate
poniedziałek, 23 września 2013
Nasz kraj to dziwny kraj.Płytki dla Oli jadą ze Śląska.Za jakieś 2 godziny powinny być.Stan Oli jest nadal bez zmian.Nie jest ani lepiej ani gorzej.Wiele osób oddało dziś krew,niestety nie mogły oddać krwi na płytki bo legnicki szpital nie posiada separatora.Przepraszam,że niektórzy niepotrzebnie się fatygowali do szpitala i dziękuję z całego serca wszystkim.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jutro będę z moja mama na bujwida więc zaciagne ja na pobranie płytek ona ma grupę 0minus więc jeśli nie będzie przeciwskazan to odda płytki dla oli.pozdrawiam serdecznie i trzymamy kciuki za olenke!
OdpowiedzUsuńPani Adrianno , jak ze zdrowiem Oli,proszę coś napisać
OdpowiedzUsuń