Archiwum bloga

Translate

czwartek, 15 stycznia 2015

16miesięcy

Niedługo minie 16 miesięcy od odejścia Oli.Uczę się żyć ale ta nauka przychodzi z trudem.Czasami myślę sobie,co mam napisać?Przecież to był blog Oli.Nie chcę narazie go kończyć.Postanowiłam,że zakończę wpisy w momencie,kiedy zakończą się sprawy sądowe,które w zasadzie jeszcze się nie zaczęły na dobre.Sprawa jest zawieszona do otrzymania opinii,czyli do września 2015r.Pozostaje czekanie...
Czasami boję się,że zapomnę,że zapomnę o tych 15stu latach,o momentach,które były śmieszne,o naszym wspólnym życiu.
Ola bardzo lubiła,gdy siedziałysmy razem na kanapie,przytulać się.Kładła mi głowę na kolanach.Mówiła,że żałuje,że nie można cofnąć czasu,że chciałaby być znów malutka i zasypiać ze swoim kocykiem na moim brzuchu.Ciągle jej było mało czułości.Milion razy dziennie powtarzała,że mnie kocha...
W sobotę Paweł miał studniówkę,a ja wyobrażałam sobie,co Ola by mówiła.Byłaby z niego dumna,zawsze była.I cieszyłaby się,że ma fajną dziewczynę:-)
Za dwa lata to ona powinna bawić się na swojej studniówce...Ominęło ją tyle momentów w życiu,które powinna przeżyć.których powinna doświadczyć.Nigdy się z tym nie pogodzę.Nie pytam "dlaczego?" i nie chcę rozumieć.Boli dalej....

5 komentarzy:

  1. Dzień dobry.

    Czy mogłaby Pani zajrzeć do folderu "inne" w skrzynce wiadomości na facebooku? Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewentualnie będę wdzięczna za adres mailowy.

      Usuń
  2. Przeczytałem początek bloga oraz ten wpis i nie potrafię powstrzymać łez... Nie potrafię też przeczytać więcej, bo serce mi się kraja. Chciałbym jakoś podnieść Panią na duchu, ale chyba nie potrafię.

    OdpowiedzUsuń
  3. mam wrażenie, że nigdy nie nauczy się Pani żyć tak, jak żyła Pani przed przyjściem Oli na świat. Będą lepsze i gorsze dni.
    Mam też wrażenie, że nigdy Pani nie zapomni. Nie zapomni Pani o Jej śmiechu, dźwięku Jej słów, miłości do Pani.
    Miała Pani cudowną córkę, a teraz ma Pani Anioła, który będzie Pani strzegł.
    Pozdrawiam ciepło
    M.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kiedyś, jeszcze jeden ostatni raz spotka się pani z córką, gdyż jest Ona pani częścią. Wtedy gdy będziecie jednością wszystko pani zrozumie, a później o wszystkim pani zapomni, bo zacznie się dla was coś zupełnie nowego.

    OdpowiedzUsuń