Oglądałam wczoraj piękny,ale smutny film,pt:"Ósmoklasiści nie płaczą". To niesamowite jak choroba może zmienić nastawienie do życia oraz zachowanie osób z najbliższego otoczenia chorego. Gdy w grę wchodzi bardzo poważna choroba ,np. rak ,ludzie są w stanie umilić choremu tak ciężki dla niego czas.
Nie mam pojęcia jak się za to odwdzięczę ,ale postaram się !
+coraz bliżej 22.08.
_________________________________________________________________________________
Jak będę w klinice zapytam ,kiedy będę mogła wrócić do szkoły. Chociaż na pojedyncze lekcje bym chodziła ...
Tak choroba Córki nam strasznie nauczyła że z rakiem da się wygrać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię
Oluś, napewno już niedlugo będziesz mogła wrócić do szkoły ;) Niestety wiem z własnego doświadczenia, że samej w domu da się zwariować. Ja niestety byłam uwięziona w swoim domu (a właściwie w pokoju, bo każdy krok sprawiał mi ból) przez dwa miesiące, a potem przez dwa lata miałam indywidualne nauczanie... Nic przyjemnego. Dlatego mam nadzieję, że będziesz mogła jak najszybciej iść do szkoły ;)
OdpowiedzUsuńMaryśka
Też oglądałam ten film. Ryczałam na nim jak małe dziecko.
OdpowiedzUsuń