Archiwum bloga

Translate

niedziela, 29 grudnia 2013

Dziękuję za ciepłe słowa.Ola była podobna do mnie,miała pozytywne nastawienie mimo cierpienia,była silna,bardzo silna i mimo to bardzo wrażliwa.Kochała ludzi,wybaczała nawet tym,którzy ją krzywdzili w jakikolwiek sposób.Uśmiechała się pomimo przeciwności jakie ją spotykały w tak krótkim życiu.Mimo,że żyła tylko 15lat zrobiła wiele dobrego.Nam wszystkim pokazała,że w życiu najważniejsze jest to żeby kochać,rozmawiać,nie kłócić się.Bo co może być ważniejsze w życiu od miłości?Na tym opiera się sens życia.Chciała pomagać innym i my staramy się pomóc na tyle ile możemy potrzebującym.
Dziękuję,że jesteście i mnie wspieracie.Dla mnie to znaczy bardzo dużo.

P.S.Dziś odebrałam pismo od rzecznika odpowiedzialności zawodowej o wszczęciu postępowania wyjaśniającego.

3 komentarze:

  1. 24 czerwca Ola napisała tak...

    "Przecież to wszystko musi się po coś dziać,bo tam u góry nie robili by sobie z nas żartów.Tak myślę....
    Uwierzcie ,że z każdego złego doświadczenia należy wyciągnąć odpowiednie wnioski ,żeby móc to dobrze wykorzystać ,np.żeby komuś pomóc."

    I zastanawiam się....
    JAK w tym bezsensownym przedwczesnym odejściu Oli znaleźć choć odrobinę sensu...

    Przytulam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam nadzieję, że kiedyś do Pani wróci to dobro, które przekazuje Pani nam tutaj, wszystkim.
    Ola była wspaniałą, kochaną dziewczyną.
    Mimo, że tyle wycierpiała, potrafiła wesprzeć tych, którzy tego potrzebowali.
    Mimo, że wielu ludzi na Jej miejscu byłoby zgorzkniałych i bez nadziei patrzyliby w przyszłość i z wyrzutem w przeszłość - Ona zawsze była roześmiana, szczęśliwa.
    Pozdrawiam Panią serdecznie i życzę dużo siły w nadchodzącym roku.
    Oby był lepszy, niż poprzedni, bo Pani już zbyt wiele wycierpiała.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kochana Rodzino Oli...
    życzę Wam, aby ten nadchodzący Rok dał Wam dużo siły i spokoju.
    I choć ból, żal i tęsknota nie zniknie, to niech pozwoli na COŚ co nada sens temu przez co przeszła Ola...

    2 lipca Ola na swoim blogu zostawiła takie oto słowa:

    "...Ze wszystkich złych/dobrych sytuacji w moim życiu staram się wyciągnąć odpowiednie wnioski.Każda zła/dobra chwila była/jest/będzie po coś. Bez zawahania i z uśmiechem na twarzy mogę powiedzieć ,że JESTEM SZCZĘŚLIWA !

    A Wy?Jesteście szczęśliwi?"

    ************************************************

    Życzę Wam, aby ten Rok pozwolił znaleźć Wam drogę do choćby częściowego wypełnienia marzeń i.....testamentu Oli...

    Przytulam .

    OdpowiedzUsuń