Jestem Ola,mam 15lat i od 9 miesięcy choruję na ostrą białaczkę limfoblastyczną wysokiego ryzyka i urodziłam się z naczyniakiem płaskim na twarzy.Na blogu będę opisywała historię choroby oraz własne odczucia z nią związane.Postaram się także zmotywować inne chore osoby do walki:)Kontakt do mnie : zdobrymnastawieniem@poczta.fm
Archiwum bloga
Translate
piątek, 13 września 2013
Witam,tu znów mama Oli.Ola leży znów w masce.Ma też niewydolność krążeniową,a teraz dowiedziałyśmy się,że będzie miała usuniętego broviaca bo posiew jest dodatni.Ola ma dalej zero odporności i wszystkie wyniki jej lecą w dół.Wczoraj miała osocze,płytki i krew,i dziś też będzie przetaczana.Prosiła mnie żebym to napisała.Jestem dobrej myśli ale boję się...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Życzę Wam dużo siły i wiary, że się uda
OdpowiedzUsuń3mam kciuki za zdrowie Oli
M.
Cały czas wspieram Olę modlitwą. Wierzę, że Ola przetrwa trudne chwile i wkrótce znów będzie sama tu pisać, wciąż z dobrym nastawieniem, aż w końcu nastąpi ten piękny dzień, w którym ogłosi na blogu zwycięstwo w walce z chorobą.
OdpowiedzUsuńOleńko ! dasz rade !! jeszcze będzie pięknie, jeszcze będzie normalnie !!!
OdpowiedzUsuńModlimy się za Ciebie !
Magda
Modlę się za Olę, i wierzę ba! wiem że bedzie wszystko dobrze.
OdpowiedzUsuńOluś, trzymaj się Malutka! Wszystko będzie dobrze. Trzeba przetrwać ten kryzys. Trzymam mocno za Ciebie kciuki i wierzę, że wszystko będzie dobrze...
OdpowiedzUsuńMaryśka
przetoczą jej preparaty i na pewno się polepszy, i usuną tego cholernego broviaca, więc od razu będzie ulga, a antybiotyki ruszą do boju! Trzymajcie się dzielnie
OdpowiedzUsuńBędzie dobrze, jeszcze troszkę!!!
OdpowiedzUsuń